Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 162
Pokaż wszystkie komentarzePrawdopodobnie zaciera sie silnik tłok puchnie i stąd przychamowanie i utrata mocy. W dwie osoby to już jest spore obciążenie, jeżeli jeszcze był robiony szlif to jest wszystko jasne. Sam miałem to samo mimo że przejechałem ok 1500 km od szlifu.
OdpowiedzTo jak temu zapobiec? i niby czemu nagle puchnie, jak dotad było wszystko ok?
OdpowiedzJeżeli wcześniej było Ok, to może byc np. rozregulowany gażnik i nieprawidłowy skład mieszanki (uboga lub bogata itp.) skutkuje to podwyższoną temperaturą w komorze spalania, spadkiem mocy. Dwusów chłodzony jest nie tylko powietrzem ale i zasysaną mieszanką. Osobiście spóbował bym ustawić zapłon i gażnik.
OdpowiedzZapłon wykluczyłem, bo niadawno był ustawiany przez znajomego ( choć z trudem, jakies kfiatki z nim są że brakuje miejsca zeby ustawic kat wyprzedzenia ). A wykluczam tą możliwość bo jak byl przestawiony to zawsze strzelala z wydecvhu a nei strzela i byl problem z odpaleniem jej a teraz zimna odpala na ssaniu od drugiego kopa, a w miare ciepla od pierwszego bez ssania... Tylko tebn spadek mocy w 2 osoby, szczególnie pod górę... moze dostaje zbyt malo paliwa? Jeden znajomy mowil ze skoro ciezko bylo ustawic zaplon i traci moc to moze dostala luzów na wale albo poszedl tam simering, to wchodzi w rachube??
OdpowiedzZapłon wykluczyłem, bo niadawno był ustawiany przez znajomego ( choć z trudem, jakies kfiatki z nim są że brakuje miejsca zeby ustawic kat wyprzedzenia ). A wykluczam tą możliwość bo jak byl przestawiony to zawsze strzelala z wydecvhu a nei strzela i byl problem z odpaleniem jej a teraz zimna odpala na ssaniu od drugiego kopa, a w miare ciepla od pierwszego bez ssania... Tylko tebn spadek mocy w 2 osoby, szczególnie pod górę... moze dostaje zbyt malo paliwa? Jeden znajomy mowil ze skoro ciezko bylo ustawic zaplon i traci moc to moze dostala luzów na wale albo poszedl tam zimering, to wchodzi w rachube??
OdpowiedzUszczelniacze na wale raczej bym wykluczył bo byłby problem w uruchomieniu ( lewe powietrze, zaciąganie oleju ze skrzyni). Na odległośc ciężko określić ale może po przygrzaniu silnika (we dwoje przy pełnym otwarciu przepustnicy) zakleszczył się pierścień i stąd ten spadek mocy. Gdy moja się zatarła zakleszczyło się dwa pierścienie, spadła moc, zaczęła się dusić pod wiekszą górkę, ale nie wpłynęło to nic na palenie. Po zatarciu i ostygnięciu przejechałem ok. 60 km, na drugi dzięń odpaliłem od pierwszwszego kopnięcia (tylko ten spadek mocy był odczualny)
OdpowiedzZapłon wykluczyłem, bo niadawno był ustawiany przez znajomego ( choć z trudem, jakies kfiatki z nim są że brakuje miejsca zeby ustawic kat wyprzedzenia ). A wykluczam tą możliwość bo jak byl przestawiony to zawsze strzelala z wydecvhu a nei strzela i byl problem z odpaleniem jej a teraz zimna odpala na ssaniu od drugiego kopa, a w miare ciepla od pierwszego bez ssania... Tylko tebn spadek mocy w 2 osoby, szczególnie pod górę... moze dostaje zbyt malo paliwa? Jeden znajomy mowil ze skoro ciezko bylo ustawic zaplon i traci moc to moze dostala luzów na wale albo poszedl tam zimering, to wchodzi w rachube??
Odpowiedz